poniedziałek, 19 maja 2014

Podaj łapę !

                                 Witam :) właśnie Piano opanował  nowa sztuczkę! A mianowicie: łapa! Bardzo się cieszę, że umie coś więcej niż: Piano siad i Piano hop. Długo się go tego uczyło, było ciężko, ale rezultaty pracy są widoczne :) Na początku przekręcał głowę i nie wiedział w ogóle o co chodzi :( ale teraz już załapał i daje łapę ! :) Mam zamiar nauczyć go innych sztuczek, takich w miarę łatwych, ale nie mam na żadną pomysłu :( A Wy macie?



Czasem ma chwilowe "przyćmienia". Będę z nim ją ćwiczyła aż do uzyskania perfekcji :)





8 komentarzy:

  1. Podziwiam w tobie tą zawziętość do pracy, a efekty widać. Gratuluję oczywiście. Mam jednak radę. Na pewno chcesz, by ktoś więcej czytał tak wspaniałe posty i zaglądał na bloga, wystarczy porozsyłać linka twojego bloga do innych blogów ( oczywiście komentując jego/jej posta). Pozdrawiam :D http://przyszopceuszatych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za rady :) skorzystam na pewno z nich :) Obserwuję twojego bloga i bardzo mi się podoba :) Również pozdrawiam :*

      Usuń
  2. Uroczy szczeniak :). Ładnie radzi sobie z podawaniem łapki :D.
    Z tego co wyczytałam ma 2 miesiące, więc wstrzymałabym się jeszcze z wymuszonymi skokami (jakby nie było skok na komendę jest wymuszony ;)), żeby psiak nie zrobił sobie krzywdy (szczeniaki w tym wieku są jeszcze dość nierozgarnięte), a i dla młodych stawów nie jest to zbyt zdrowe.

    Skoro umie siad, to może teraz leżenie na komendę? Możesz nauczyć go też targetu nosem, to bardzo łatwa sztuczka i przydaje się później do nauki innych tricków. Obroty wokół własnej osi też są zazwyczaj łatwe dla psiaków. Nie szalałabym jednak z wieloma sztuczkami, bo to jeszcze dzieciaczek jest :).

    Jak nazywa się hodowla, z której pochodzi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za rady :) bardzo się cieszę, że to czytacie i doradzacie mi :) Myślę, że następna sztuczka to będzie obrót albo leżeć. Jeszcze myślę :) Mogłabyś napisać, co to jest to "targetu nosem" bo nie zrozumiałam :P Piano został kupiony o bardzo miłego Pana, nie ma rodowodu. Jego ojciec był czempionem, ale rasowa matka nie miała rodowodu, więc on też nie ma :( Nie pochodzi z hodowli typu: Planujemy szczeniaki! miot R, albo C. Owszem, dopuszcza on suczkę i sprzedaje psy. Ale nie mają rodowodu :(
      Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do oglądania dalszych jego "przygód" :)

      Usuń
    2. Targetowanie nosem polega na tym, że pies dotyka targetu (to może być wszystko, np. ręka) nosem (może też dotykać łapką).

      A czy mogłabyś mi napisać tutaj albo na adres mailowy jak wolisz ( photosliwinska@gmail.com ) z jakiego miasta jest ten pan i jak się nazywa? Jak można go znaleźć, żeby ew. kupić pieska?

      Usuń
    3. Dziękuję za wytłumaczenie :) Napiszę Ci wszystko na mailu :) Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Świetny piesek. Oby więcej takich sztuczek :)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Możesz go też nauczyć podawania drugiej łapy ;)
    I tak jak już ktoś wspomniał, ze skokami należy poczekać kilka miesięcy. Lepiej jest robić inne rzeczy, jak np. turlanie :)

    OdpowiedzUsuń