niedziela, 13 lipca 2014

13.07.14r.



Teraz nadrabiam tę moją dłuuuugą nieobecność :) Więc, wakacje już ruszyły, a my nie leniuchujemy :) pracować trzeba, a zawsze jest coś co tego wymaga. Dzisiaj relacje z dnia, czyli co ćwiczyliśmy, nad czym pracowaliśmy, co doskonaliliśmy.


Napisałabym dłuższą notkę, ale najzwyczajniej w świecie nie mam za bardzo czym, jak trafi się okazja i temat, to na pewno nie przegapię :) Po prostu nie chcę lać wody na 3 strony, kiedy nie mam o czym ;) Moje posty są raczej w formie notatek, minimum słów, maksimum treści :)
Tego dnia chciałam popracować nad chodzeniem blisko przy nodze, dopracować inne sztuczki które Pianus już umie, ale co się utrwali, tego się nie zapomni :)
 Nie wiem czemu, ale nie potrafię nauczyć młodego aportowania, leci za piłką (lub sznurkiem, kółkiem, czy co tam jeszcze mamy) ale albo ją przyniesie i mi nie odda, albo nie poleci w ogóle za tym i będzie siedział przyglądając mi się :'(

No cóż, mam nadzieję, ze uda się nam to przezwyciężyć :) może kupię mu "niezatapialną" zabawkę i prędzej przyjdzie nauka, gdy będzie po nie wbiegał  do wody. No wszystko się okaże.
Ale, co to był za trening, gdyby w obroty nie poszedł biedronkowy tunel!

          







6 komentarzy:

  1. No prześwietny jest, a tego aportowania na pewno się w końcu nauczy :)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bierdonkowy tunel świetnie się sprawdza, prawda? Sama jestem z niego bardzo zadowolona, co już zaznaczyłam w aktualnym poście. Czasami dobrze jest wpaść do supermarketu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piesek jest śliczny. Tak z ciekawości, ile ma wzrostu? Wydaje mi się dość duży jak na swój wiek. I mam dla ciebie jedną radę. Jeśli chciałabyś kiedyś uczyć Piano posłuszeństwa, to ćwicz z nim chodzenie blisko przy nodze, ale przy lewej, a nie przy prawej. Ale to jak uważasz. ;)
    Pozdrawiam :)

    http://lucybordercollie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki bardzo za radę :D jak jak dotąd chodził różnie, ale chyba więcej dreptał po prawej. Teraz już wiem, że trzeba go uczyć przy lewej :)
      Pianus ma ok. (+/-) 50cm
      Jest ogromny jak na takiego psiaka :P
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. 50 cm! Lusia ma już rok i ok 47... Szybko rośnie, uważaj na stawy i kości. Zawsze chciałam mieć takiego dużego psa. :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo szybko rośnie, mógłby już przestać :P
      Pianus nie ma styczności z przeszkodami, ale po 5 schodkach podestu to domu człapie :)
      Starałam się żeby nie nadwyrężał stawów i nie skakał przez tyczki, tak jak zresztą radziła mi Natalia :)
      Ograniczyłam się do schodków, weterynarz powiedział, że nie można też go izolować po schodów ;)
      Pianus nie chodzi też po stromych powierzchniach, bo to też niezdrowe ;)

      Usuń