czwartek, 22 maja 2014

Prawie pogodzeni

        Witam! Dzisiaj chciałam Wam przedstawić nowe osiągnięcie chłopaków! Otóż, kiedy jeszcze ostatnio nie zbliżali się do siebie, warczeli i gryźli-teraz trochę się do siebie przyzwyczaili. Piano zrozumiał, że w stosunku do Toffika trzeba być ostrożnym i mniej "ruchliwym" :) natomiast Toffik zrozumiał, że nie jest już jedynym psem w domu i trzeba się z tym pogodzić. Niedawno, nie chcieli mieć ze sobą nic wspólnego, wyjadali sobie jedzenie, zajmowali posłanie. Aż do dzisiejszego dnia. niby dzień jak co dzień. A tu takie rzeczy! Toffik i Piano bawią się razem w łazience!! :D Nie zdążyłam chwycić po telefon, albo aparat, żeby to nagrać, bo wszedł tata i psy zajęły się nim, a nie zabawą :( ALE mam nadzieję, że lody przełamane i dalej będzie już tylko lepiej :) Każdy u nas w domu ma zwoje miejsce, a liczy się charakterek a nie wielkość :D Pewnie zastanawiacie się po co tu takie słowa "od czapy", a no zaraz zobaczycie na załączonych zdjęciach :)




Psy już chyba zrozumiały, że są na siebie "skazane" :P Mam nadzieję, że się zaakceptują, a nawet zaprzyjaźnią :D

5 komentarzy:

  1. U nas na początku też Piorek i Pogrom nie mogły zaakceptować Ryśka ;) A teraz wszystkie razem się bawią. Kwestia przyzwyczajenia. Fajnie, że się dogadują :) http://przyszopceuszatych.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się do siebie przyzwyczają i znajdą w sobie przyjaciół :) Już lody przełamane, chciałabym, żeby było tylko lepiej :)

      Usuń
  2. Super, że się pogodziły. Trudno jest upilnować takie pieski. które się non stop gryzą. :)

    http://martusiadlawszystkich.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że w końcu się pogodziły. Na pewno z biegiem czasu zaprzyjaźnią się w pełni się zaakceptują :)

    zapraszam: http://prosty-blog-o-niczym.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję, ale widać postępy, wiec myślę, że będzie dobrze :)
      Na pewno wpadnę na twojego bloga :)

      Usuń