Dzisiaj przedstawię wam coś, co sama zrobiłam. Dłubiąc igłą i przebierając palcami powstała przywieszka do obroży dla Piano :) Chciałam, żeby to było całe jego imię, ale moje zdolności plecenia z muliny są równie potężne jak dmuchawiec na wietrze ;P Więc na przywieszce powstało tylko jedno, wielkie "P". Są to kolory, które bardzo lubię, bordowy i błękitny, ale także to kolory tego bloga :)
Pomysł podpatrzyłam u bloggerki, która ma borderzycę, swoją wykonała, no z czystym sumieniem mogę powiedzieć-profesjonalnie. Tu link: <KLIK> Niestety moje umiejętności nie przewyższają wzrostu Toffika, nie wiem, czy mam się czym chwalić, w porównaniu do zawieszki dla Lucy, moja się chowa, potrafiłam zrobić jedynie krzywe "P" :P Jakość przywieszki nie jest zadowalająca, co więcej jest tragiczna. Ale trening czyni mistrza, chciałam podkreślić, że to 1 taka rzecz którą robię (chodzi o napis, bo ukośne paski na bransoletce są w miarę dobrze znane :) Ale zrobiłam ją od serca, mimo że P jest koślawe i pozawiązywane, nie jest mi żal, i mimo wszystko cieszę się, że powstała ;)
Nie ma sensu, żebym wstawiała zdjęcia jak to powstawało, bo robiłam to, i potem rozwiązywałam, prułam, robiłam i prułam :/
Więc możecie "podziwiać" tylko efekt końcowy. Co jak co, ale z tego to ja nie wyżyję :P
Serdecznie pozdrawiam, bo humor mi dzisiaj wyjątkowo dopisuje :*
A tu macie Piano, a raczej jego reakcję na dźwięk "pstryk" jaki słyszymy przy robieniu zdjęć ;)
Obraz nędzy i rozpaczy, dziwne, że Piano dał sobie to przypiąć :P |
Ale nie protestował, tylko pozował :) |
Nie ma sensu, żebym wstawiała zdjęcia jak to powstawało, bo robiłam to, i potem rozwiązywałam, prułam, robiłam i prułam :/
Więc możecie "podziwiać" tylko efekt końcowy. Co jak co, ale z tego to ja nie wyżyję :P
Serdecznie pozdrawiam, bo humor mi dzisiaj wyjątkowo dopisuje :*
A tu macie Piano, a raczej jego reakcję na dźwięk "pstryk" jaki słyszymy przy robieniu zdjęć ;)
Haha jak na pierwszy raz, to uważam że całkiem dobrze ci wyszło. W końcu widać literę P tak, jak chciałaś. Jeśli chcesz, bardzo chętnie zrobię ci taką przywieszkę i wyślę. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
O jeejku! ♥
UsuńNaprawdę zrobiłabyś takie? :*
Byłoby cudownie!
Pewnie. ;) Napisz mi tylko na e-mail 14kasia14@gmail.com jakie chcesz kolory i jaki napis.
UsuńPozdrawiam :)
Jeeju, jaka niska samoocena, nie wierzę :D Świetnie wyszło, poza tym robiłaś to pierwszy raz, czego Ty wymagasz :D
OdpowiedzUsuńPsinie pasuje, fajnie w niej wygląda :)
A gif przeuroczy! <3
Pozdrawiamy :)
No weź zasługujesz na pochwałę ja pewnie w ogóle nie potrafiłabym czegoś podobnego upleść :D Wiesz dwie lewe ręce ;)
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
Mi się podoba :) Ładnie ci wyszło. Zapraszam na konkurs fotograficzny: http://przyszopceuszatych.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWiesz..trening czyni mistrza. Jak na pierwszą próbę wyszło całkiem nieźle, próbuj dalej, to dojdziesz do perfekcji :)
OdpowiedzUsuńMy również możemy wykonać taką przywieszkę na zamówienie z dowolnym wzorem lub napisem :)
OdpowiedzUsuńmuff-qu.blogspot.com